...jest to przykład, jak brak marketingu i pewne ewentualne błędy w reżyserii zaprzepaściły jedną z lepszych animacji cyfrowych, jakie widziałem (obok Appleseed, Skreka i Final Fantasy VII).
zgadzam się z autorem tematu, moim skromnym zdaniem film przebija inne animacje komputerowe pod względem fabularnym :) polecam każdemu fanowi SF
Owszem i dziwią mnie trochę tak niepochlebne opinie. Poszczególne elementy można powiedzieć, że są inspirowane innymi dziełami, różnej maści, jednak zestawione w całość, dają nam dość oryginalny obraz, porusza też kilka nie ważkich treści, co w stanowczej większości wyrażonych tutaj opinii jest kompletnie nie zauważane.
Fabuła rzeczywiście jest skomplikowana, przewija się wiele elementów i nazw, które komuś znudzonemu w pierwszym kwadransie rzeczywiście mogą się potem pomieszać i może na koniec jak recenzent widzieć więcej niewiadomych niż wiadomych. Jeśli ogląda się film uważnie, tak nie jest.
Śmiało daje 8/10